PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=799265}

Yellowstone

8,2 19 241
ocen
8,2 10 1 19241
7,8 6
ocen krytyków
Yellowstone
powrót do forum serialu Yellowstone

zacząłem oglądać

ocenił(a) serial na 5

Wcześniej widziałem 1883 a potem 1923. Pierwszy to taka wizja Dzikiego Zachodu Taylora Sheridana. Być może to wizja z jego dzieciństwa - gdy miał 6 lat tak mógł sobie tamten świat wyobrażać, a gdy podrósł i zaczął robić seriale, swoje dziecięce wyobrażenia ożywił. Niezbyt poważna historyjka, ale opowiadana z wdziękiem, jak to u Sheridana, z jakąś melodią, tempem, dramaturgią.

W serialu 1923 mamy Hana Solo i Helen Mirren, co się chwali, ale mamy też wątek zatytułowany "Indiana Jones dla ubogich", którego nie powstydziłaby się seria Harlequin. Może Taylor Sheridan jest niebinarny, skoro wymyślił takie tandetne romansidło, które długo nie chciało przeminąć z wiatrem?
Warto na marginesie dodać, że Han Solo, gdy został Hanem Solo zagrał kiedyś Indianę Jonesa, ale jemu to wyszło znacznie lepiej. Może Sheridan po prostu w ten sposób złożył ukłon i hołd znanemu aktorowi?

Yellowstone po pierwszym odcinku troszkę przypomina 1923 w sposobie konstrukcji opowieści. Oczywiście Yellowstone nakręcono wcześniej, ale widać, że i tu, i tu działają te same schematy Sheridana. Ale się ogląda. Domyślam się, że z czasem pojawią się mielizny i ślepe zaułki, które są wizytówką Sheridana, ale zamierzam dotrwać mimo świadomości tego, że pojawi się równia pochyła. Nie mam w tej chwili nic innego do oglądania.

Ciekawi mnie jak zawsze wątek indiański czyli rdzennych mieszkańców o rdzawym odcieniu skóry. Tu niektórzy wyglądają bardziej na Metysów i chyba grają ich po prostu Meksykanie. Ale najważniejsze: co to za naród? Nie przyjrzałem się szyldom w rezerwacie i nie pamiętam, o który naród chodziło w 1883. Jacyś Dakotowie? Zgadzałoby się, jeśli chodzi o terytorium.
Mam nadzieję, że Dakotowie dadzą popalić Duttonom i pokażą białaskom gdzie jest ich miejsce w szeregu ;) Mam nadzieję, że wszyscy przeciwnicy imigrantów i uchodźców zgodzą się ze mną, że miejsce białych jest tylko w Europie :D
A, przepraszam, jeden z Duttonów jest też Dakotą... Nie wiem jak sobie poradzi sam ze sobą, gdy dorośnie...

ocenił(a) serial na 5
per333

Pierwszy sezon przeleciał. Mądre to to nie było, ale oglądało się nieźle, choć czasem pojawia się uczucie zażenowania oraz nierozumienie motywów bohaterów. Typowe dla Sheridana jest to, że tworzy nie tylko alternatywną rzeczywistość światów równoległych, ale również ludzie zamieszkujący te jego światy są... inni. W naszym świecie uznani by byli w najlepszym razie za socjopatów albo inną patologię, a u Sheridana są normą.

Ponieważ na forum Filmwebu mamy nadreprezentację użytkowników o poglądach posthitlerowskich, którzy oburzają się, ilekroć postać białą zagra aktor ciemnoskóry, to sobie sprawdziłem dwie aktorki grające laski Indianki.

Pierwszy przypadek to Kelsey Asbille Chow, która gra Monikę Dutton. Ojciec aktorki ma chińskie korzenie, stąd te lekko azjatyckie rysy twarzy. Sama aktorka twierdzi, że ma też korzenie czirokeskie, ale w archiwach narodowych Czirokezów nie znaleziono żadnego potwierdzenia jej słów.
Drugi przypadek to Tanaya Beatty, która zagrała Avery. Jej matka rzeczywiście wywodzi się z narodu Tanakteuk, ale ojciec już nie (zatem Beatty jest Metyską a nie Indianką), zaś sama aktorka została adoptowana i wychowana przez rodzinę pochodzenia włoskiego.

Mnie to rybka, odkąd Jezusa zagrał blondyn o niebieskich oczach, ale posthitlerowcy robią szum zawsze, ilekroć etniczność aktora jest niezgodna z ich wyobrażeniami.


Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones