Serial zakończył już swoją emisję w Chinach. Czy istniałaby jakaś możliwość dodania opcji jego oceny? Był fantastyczny!
Z tego co widzę to już można. Dla wszystkich którzy chcieliby obejrzeć, całość jest dostępna np na viki.com z angielskimi napisami.
dodali wreszcie możliwość, bez twojego komentarza pewnie jeszcze z tydzień bym nie sprawdziła, bo poprzednim razem czekałam grubo ponad miesiąc po premierze filmu i to nawet nie chińskiego a brytyjskiego xd
Proszę, trudno sprawdzać regularnie. I tak dobrze, że serial jest tu dodany. Czasem coś się pojawi azjatyckiego na Netflixie i przez długo czas nie mogę tu znaleźć tych tytułów.
Super! Mam nadzieję że trafi do dużej ilości ludzi. Nawet zmienione pod względem powieści czy animacji, to świetna historia. No i jakie ma wysokie oceny na mydramalist.
Nawet się nie łudziłam, że przebije animację. Spodziewałam się, że w najlepszym wypadku otrzymamy coś w rodzaju ubiegłorocznego "Guardiana" z fabułą rozmywającą się w połowie serii. Bo wiadomo, że serial tylko w internecie, że mniejszy budżet niż w tv, nieznani aktorzy, chińska cenzura, potencjalny chiński ban na wuxia itd. A tu takie zaskoczenie. Pierwszy kadr Gusu i szczęka opada.
Po prostu widać, że wśród producentów ktoś autentycznie kocha tę historię.
Zdecydowanie oddali dobrze fabułę tak żeby była zrozumiała, główne postacie da się odróżnić i je lubić, sporo mrugnięć do tych co znają powieść. Z chińskich znam tylko dosyć poważne filmy i bardzo bardzo złe seriale(takie co spod peruk widać naturalne włosy), więc tu było spore pozytywne zaskoczenie. Nieźle wypada nawet na tle niektórych koreańskich i japońskich seriali. A np takie plastikowe kwiaty lotosu nawet nie raziły. Bez sensu tylko, że po zmianie ciała WuXian ma tą samą twarz ale może nie stać ich było na dodatkowego aktora ;) Guardian fajny?