Serial w bezkompromisowy sposób opowiada o przygotowaniach do inwazji na Irak, która rozpoczęła się 20 marca 2003 r. Tytułowe dziesięć dni to splot politycznych utarczek, ludzkich dramatów i zakulisowych rozmów, które doprowadziły do brzemiennej w skutki decyzji o inwazji na ten bliskowschodni kraj. Z dbałością o szczegóły odtworzono prawdziwy obraz tych gorących dni, np. misję generała Tima Crossa (Stephen Rea), podróżującego z Iraku do Londynu, czy zapewnienia pułkownika Tima Collinsa (Kenneth Branagh), mówiącego o wyzwoleniu ludności Iraku od dyktatury Saddama Husajna. Serial ukazuje także sytuację w samym Iraku - spotkania religijnych i politycznych przywódców, którzy przygotowują się do inwazji sprzymierzonych wojsk, czy nastroje panujące wśród społeczności kraju.