Najbardziej rozwala mnie tekst na plakacie: "najlepszy film Allena". Nie mogę się tam
doczytać, co za idiota puścił taki tekst publicznie w obieg, i który na dodatek zacytowano na
plakacie filmu. Porażka, po prostu porażka sądzić coś takiego, chyba ten koleś(babka) nie
oglądała żadnego innego filmu Allena. Film uważam chyba za najgorszy, jaki oglądałam, a
obejrzałam jak do tej pory 11 jego filmów.
Mam podobna skalę porównawczą (kilkanaście filmów) i podobne zdanie
na temat tego "dzieła" :-)
lepsze to niż kopiowanie przez ostatnie pare lat siebie samego, powoli juz to sie robi nudne
Nie trawię tych pseudo inteligenckich wypocin seksualno-maniakalnego kurdupla - 3/10 !!! ale jeden, muszę przyznać, zrobił rewelacyjny - ''Blue Jasmine''
Widziałem wiele słabszych filmów Allena od tego. Jak dla mnie to prawie arcydzieło. Jednak nie jest to najlepszy jego film.
Ja tez uwazam ze sa gorsze filmy Allena, ten jest swietny...ale to kwestia gustu, moze po prostu lubie taka tematyke i dramato-thrillery. "Wszystko gra" bardziej mi sie podobal choc porusza podobna sfere. Ae "Sen Kasandry" szczerze polecam!