Zauważył ktoś może polskie akcenty? Na kolumnie w Paryżu widnieje wydrapane "Olsztyn", w pokoju Philipa jest plakat Brygady Kryzys a matka Erika jeździ "dużym" fiatem. Ktoś może wie, czy to przypadek, czy też zabieg celowy?
Film moim zdaniem świetny- piękne barwy, komediowe zabarwienie, mimo tematyki lekki i wciągający.
Pozdrawiam.
Cóż za spostrzegawczosc!
Myślę, że więcej w tym przypadku, chociaż dlaczegóż np. scenarzysta nie miałby nie słuchac Brygady Kryzys ;)
Film bardzo dobry, świetnie poprowadzeni aktorzy, bardzo wiadrygodni no i świetne dialogi.
PS Może obejrzę film raz jeszcze, zeby zobaczyc te "polskie akcenty ;)
Zauwazylam tylko Brygade Kryzys i az wstyd sie przyznac - pomyslalam ze to norweski zespol, ktory tylko brzmi podobnie ... Bo kto zreszta wie jak jest "kryzys" czy "brygada" po norwesku ;)
Ja zauważyłam tylko napis Olsztyn i to dopiero oglądając film drugi raz, no i miałam zakładać podobny wątek, lecz zostałam wyprzedzona :P
Mi za pierwszym razem udało sie dostrzec tylko Olsztyn, a co do dużego fiata to nie byłam pewna czy go dobrze rozpoznałam :p
To chyba była Łada 2105 tak podpowiada mój chłopak:), plakat Brygady zauważyłam no i Olsztyn również...myślałam, że film będzie znacznie "cięższy" , bardziej depresyjny i choć koniec można różnie interpretować uważam, że był "przyjemny" :)