po co Anjelica zbierała wyrzucone kupony graczy na końskim torze wyścigowym?
Przesyłała je Bobowi (temu gangsterowi dla którego pracowała) razem ze swoimi kwitami (na zakłady które faktycznie złożyła) jako dowód ile wydała na manipulowanie kursami.
Sumkę na którą miała te cudze kupony odkładała dla siebie w skrytce w bagażniku (pokazane też było jak wkładała te kwity do koperty adresowanej do Bobo).