dobry film, solidna fabuła, nieźle ukazuje politykę od środka; wciągająca fabuła, może trochę przegadana; rewelacyjna gra aktorska z Alem Pacino na czele
Moja ocena: 7/10
Film jest świetnym dramatem politycznym, jednym z niewielu bez patosu, bez długich filozoficznych przemówień na zakończenie, bez wyraźnego happy end'u, do tego świetnie zrealizowanym i zagranym.
Film zapowiada się świetnie,ale od pewnego momentu zamienia się w moralizatorską płaską historyjkę i marnuje szanse na dobry dramat. mamy uwierzyć,że młody "chłopczyk " pełniący stanowisko z łaski burmistrza rozwala cały układ, doprowadza do upadku sędziego,samobójstwa polityka i rezygnacji burmistrza?? od pewnego...
Mimo mojej sympatii do J. Cusaca i A. Pacino, film naprawde nudny, bez fajnej akcji, można obejrzeć dla aktorów...
Sama nie wiem co o tym sądzić - dobre role Pacino i Cusacka, ale film nudny... oglądałam bo chciałam wiedzieć jak się skończy i chyba tylko dlatego:/
W sumie najbardziej w tym filmie podobała mi się gra aktorska...fabuła nie najgorsza ale bez rewelacji...spodziewałem sie czegoś bardziej wciągającego...może to też dlatego że średnio przypadają mi do gustu filmy o krętactwie w polityce:):) moja ocena to 4/10 gdyż poczułem małe rozczarowanie tym filmem...nie wciągnął...
więcejNic specjalnego, poprawny pod każdym względem. Jakiś tam klimacik jest, ale ulotny. Aktorstwo dobre u staruszków, natomiast młodsza ekipa wypadła słabiutko. Cusack nadymany niczym lalka z sexshopu ;) Al świetny jak zwykle, do niego też należał najlepszy moment filmu. Ta przemowa w kościele była naprawdę genialna. Ale...
więcejTak się złożyło, że jeden po drugim obejrzałem dwa zaskakująco podobne filmy - "Ludzi miasta" i "Historię FBI". Tutaj Cusack gra polityka walczącego o uczciwość, tam Stewart agenta walczącego o to samo. Wzorzec dość częsty, ale "Ludzie miasta" nie uciekli niestety od literalnych zapożyczeń z klasyki gatunku - "Pan...
analityczny i dociekliwy obraz funkcjonowania dużej metropolii. Super role Cusacka i Pacino. Naprawdę ciekawy film.