Scena w której jednej z bohaterek zachciało się do toalety była absurdalna. 9 osób w jednej
windzie, wszyscy się odwracają, jeden podtrzymuje ją ręką, drugi zasłania marynarką, a ta zaczyna
sikać do torebki (ale nie takiej zwykłej, bodajże do kopertówki...). Słyszymy oczywiście
charakterystyczny dźwięk towarzyszący tej czynności, biedna ,mała dziewczynka stwierdza, że to
nienormalne, a nasza "dzielna" bohaterka na to: "Lepiej do torebki niż na podłogę"... Myślę, że
streszczeniem tej sceny (która moim zdaniem powinna zostać wycięta), uchroniłem was przed
wyzwaniem jakim byłoby dla was oglądnięcie tej żałosnej produkcji, bo zapewniam was w całym
filmie jest pełno takich... chorych scen.
chore sceny to znajdziesz w Srpski film lub Ludzkiej stonodze a tutaj to jedynie jest gniot
Po twoich żałosnych odzywkach mogę stwierdzić, że ty z pewnością o tym dowiedziałeś się już przy swojej pierwszej dziewczynie ;) Idealny tatuś z ciebie.
czemu chore? chore by było gdyby bohaterowie stali 10 godzin w windzie i nic o sikaniu nie mówili,dobrze,że to pokazali bo to normalne i ludzkie
Jak uważacie, że sceny ukazujące czynności fizjologiczne urealniają film... to nie mam o czym z wami dyskutować. Najlepiej jakby w każdym filmie pokazywali jak ludzie co chwile chodzą do toalety, bo to przecież takie ważne...
Kilka sekund w 90 minutach filmu tak cię boli?jeśli coś jest słabe lub dobre taka scena nie ma znaczenia na całokształt -bez przesady,jeśli w całym tym filmie tylko to ci nie pasuje i jest dla ciebie tak istotne to faktycznie nie ma o czym dyskutować.Ja szczerze mówiąc ,gdybyś nie poruszył tego tematu nie zwróciłabym większej uwagi na jej sikanie,wielkie halo o nic.
Widać, że niezbyt uważnie przeczytałaś moją wypowiedź. Specjalnie dla ciebie zacytuję jej fragment: "... wyzwaniem jakim byłoby dla was oglądnięcie tej żałosnej produkcji, bo zapewniam was w całym filmie jest pełno takich... chorych scen." Mam nadzieję, że wszystkie, twoje wątpliwości w tym momencie zostały rozwiane. Bez odbioru ;)
człowieku ten cały film jest chory. sikanie do torebki, krojenie kobiety scyzorykiem, próba włączenia windy kończąca się utratą ręki. skoro to dla ciebie jest logiczne to uważam że z tobą jest coś nie tak.
co chorego jest w tym, że winda ruszyła i ucięła gościowi rękę, skoro ta wystawała poza szyb windy...? otrząśnij się!
gdyby ratowanie kogoś kto spadł na tory np.metra skończyło się potrąceniem ratującego przez pociąg, to też byłoby to dla ciebie chore? nie mam więcej pytań... widocznie coś nie tak ze mną...
przykald z dupy wziety. nic nie wnosi do tematu jak reszta twoich postow. nikt normalny nie wystawilby reki poza szyb windy, wiedzac ze ta w kazdej chwili moze ruszyc. no chyba ze ty.
ty pewnie czekałbyś aż bomba wybuchnie, oczywiście nawet nie sikając... zuch chłopak!
na szczęście twoje twórcze i jakże przemyślane posty wnoszą bardzo dużo do dyskusji... dziękuje Ci za to w imieniu całej społeczności filmweb...
przeciez tylko jedna babka sikala, trzeba dodac ze do torebki ktora potem w magiczny sposob zniknela.
gdyby ją pokazywali to miałbyś kolejny powód do narzekania...
dobra reasumując... moje zdanie - film nie jest zły, ma swoje braki, ale ja lubię takie klaustrofobiczne klimaty... i tyle... szanuję Twoje zdanie i na tym poprzestańmy, bo sytuacja robi się patowa...
pozdrawiam :P
och nie i co zrobiłes w tym momencie gdy scena leciała na ekranie? :O nastepnym razem zamknij oczy i głosno powtarzaj ze to nie dzieje sie naprawde to nie dzieje sie naprawde :O Niestety widac ze ta scena juz sie na tobie odbiła bo....zdrowy to ty nie jestes :D
człowieku weź przestań używać tych dziwnych emotek, bo aż żal patrzeć. co chwilę: :O :D - wróć lepiej na naszą klasę lub inny portal z którego przyszedłeś. co do filmu, nie podobał mi się.
przeczytaj sobie to zdanie. jasno mozna z niego wywnioskowac, ze twierdzisz ze bohaterowie stali tam 10 godzin i ze kobieta sika i to sprawie ze film jest ludzki
czytaj ze zrozumieniem.... dobrze Ci Celinka gada. a Ty się po prostu czepiasz....
Bardzo nie lubię , kiedy ktoś mi mówi żebym czegoś nie robił. dlatego ogladnołem ten film. Jest średni.
Najwidoczniej cierpisz na syndrom małego dziecka. Takowym jak się coś zabrania, to i tak to robią. Chociaż nie wiem, w którym momencie zabraniałem komuś oglądać powyższego filmu. Możliwe, że to twoja nadinterpretacja. "Jest średni." - naprawdę? ... ale mnie tym zaskoczyłeś.
Gust jak dupa - każdy ma swoją. Film nie powala, ale jak ktoś lubi takie klimaty to może obejrzeć.
Zgadzam sie z Toba/ z wami. Film kompletnie nie wart uwagi... Spojler.
Mnie osobiscie rozbawila na maksa koncowa scena po wyjsciu z windy... Zero traumy, jakiegokolwiek dramatyzmu, odruchow ludzkich, roztrzesienia, CZEGOKOLWIEK dajacego do zrozumienia, ze film jest realistyczny.. Po prostu wszyscy chwytaja za telefony i wydzwaniaja, my mamy bodajze przedstawione jak faceci dzwonia do zon(?) Dokladnie nie pamietam.. Za przeproszeniem po ch*j scena z papierem toaletowym gdzie koles mial usmiech od ucha do ucha ?! Ten `film` co to w zasadzie bylo? To mialo rozbawic ? Taki byl sens... ŻENADA!