Mimo, że oglądałem Desperado już ponad 10 razy, daję ocenę 9/10 za kawał Quentina Tarantino w barze :D
W sumie akurat ten moment pamiętam najmniej, ale film ma w sobie tyle uroku, akcji i humoru, że też mogę go oglądać z przyjemnością wielokrotnie
kawał w barze zekranizowany w polskiej krótkometrażówce ;)
https://www.youtube.com/watch?v=9n3sL4i86EE&feature=youtu.be