obejrzałam tylko odcinek "The Practical Joker", w którym gościnnie wystąpił Spiner. Idiotyczna fabuła (jak Leonard Nimoy mógł w tym maczać palce??), aktorzy też mierni. Brent jedynie trzyma klasę - bardzo przypomina tu star trekowego Lore'a i jest fantastyczny.
no cóż, ten jeden odcinek i starczy.